21:31

Pakuj się, jedziemy na wakacje


Hej!
Witam Was po dosyć długiej przerwie. Nie planowałam jej. Dostałam wiadomość: "pakuj się, jedziemy na wakacje", więc się spakowałam i we wtorek rano wyruszyliśmy. Nasz wyjazd miał trwać trzy dni, ale morze tak nas zauroczyło, że zostaliśmy aż do dziś. Codziennie poznawaliśmy nowe miejsca i cieszyliśmy się swoim towarzystwem. Zostawiliśmy w domu laptopy, a dostęp do wifi był rzadkością. Uwierzcie, że nie ma to jak wakacje bez internetu. Mogliśmy dzięki temu skupić się na zwiedzaniu i przeżywaniem każdej chwili bez dzielenia się tym z innymi.

Wybraliśmy się do małej miejscowości jaką jest Jantar. Miała być spokojna i mniej zaludniona niż Łeba czy Władysławowo. Okazało się to być prawdą. Bez problemu udawało nam się za każdym razem znaleźć miejsce na plaży, w kawiarni czy knajpie :) Poza piękną plażą Jantar oferuje też mini zoo, park owadów, konopi i świetne połączenie z innymi miejscowościami kolejką wąskotorową.
 Czy zauroczyła mnie ta mieścina? Tak! Po raz pierwszy od dawna mogłam na spokojnie popatrzeć na pocztówki bez przepychania się z innymi, zrobić zdjęcie nawet i na środku chodnika, czy mieć wrażenie, że jestem z Marcinem praktycznie sama :)
























Zdjęcia podzieliłam na kilka wpisów, a w między czasie spróbuję stworzyć coś zupełnie nowego :)

A jak Wasze wakacje? Koniecznie pochwalcie się wyjazdami :)
Pozdrawiam!

25 komentarzy:

  1. ja tak na spontana wybrałam się również nad morze, niestety my musieliśmy skrócić pobyt ze względu na pogodę :/

    http://jzabawa11.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny jest taki wypoczynek:)
    Ja w tym roku morze już odwiedziłam i w Polsce i w Niemczech. Teraz jedziemy tam gdzie cieplej;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. wspaniale, że odpoczęliście, że naładowaliście akumulatory i że mogliście we względnym spokoju nacieszyć się sobą!

    przytulam Was i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie CI! Kocham polskie morze!

    OdpowiedzUsuń
  5. Pogoda i humory jak widać dopisały :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak pięknie :) Ja nad morze wybiorę się dopiero na weekend jakoś w tym miesiącu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam polskie morze! :) Świetnie, że miałaś okazję tak miło spędzić czas - dodatkowym plusem jest ta niezbyt wielka ilość turystów :D
    Ja na razie nie mam się czym chwalić, bo mój skromny wyjazd dopiero na początku nadchodzącego tygodnia! :)

    Pozdrawiam, stylstynka :*

    OdpowiedzUsuń
  8. u mnie spontaniczne wyjazdy nie wchodzą w grę ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zazdroszczę wypadu nad morze! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. zazdroszczę morza! Piękne widoki;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jedynie wakacje bez internetu to tak naprawdę wakacje :). Chociaż w tych czasach ciężko o taki wyjazd ;p.
    Ja byłam w Chorwacji, też wstawiłam parę fotek, więc zapraszam! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. zazdroszczę...
    Obserwuję i zapraszam do mnie: http://thewomenlife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeeeej ale suoer- takie spontany są najlepsze! gdyby ktoś tak do mnie napisał, spakowałabym się w try migi :) hehe
    Ajććć ile ja bym dała, aby zobaczyć morze, posłuchać szumu fal.... ale my niestety w tym roku urlop sobie odpuszczamy, bo właśnie jutro przeprowadzamy się...

    Bardzo dobrze, ze na wakacje nie wzięliście ze sobą laptopów, my nigdy nie bierzemy, jak się urlopować to na całego, relaksować się i cieszyć wspólnymi chwilami, a nie siedzieć nosem w internecie :P hehe

    Super wyglądacie kochani :)

    buziaki :*
    DAria

    OdpowiedzUsuń
  14. no Ci powiem, że faceta to Tymasz pierwsza klasa :D

    OdpowiedzUsuń
  15. musialo byc super! ja jeszcze nigdy nie byłam nad polskim morzem

    OdpowiedzUsuń
  16. tam jeszcze nie byłam, w niedzielę wybieram się do Kołobrzegu :) obserwuję.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak ja bym chciała usłyszeć "pakuj się jedziemy na wakacje". Ja sama niestety muszę to powiedzieć;D

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajne zdjęcia. Wspaniale, że wyjazd się Wam udał :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam polskie morze! Nie byłam nigdy w tej miejscowości - fajnie, że udało Wam się trafić na spokojniejszą miejscowość :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Takie spontaniczne wyjazdy są zazwyczaj najlepsze.

    OdpowiedzUsuń
  21. Widać, że wakacje były udane i pogoda dopisała:) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja co roku jadąc do Stegny obiecuje sobie, że zwiedzę Jantar, Szczutowo.. no ale zawsze mi nie po drodze :p

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za to, że jesteście! Jeśli jesteś anonimem podpisz się imieniem lub przezwiskiem, będzie mi łatwiej odpowiedzieć. Proszę mnie nie zapraszać do wymian na obserwatorów i na blogi, bo zacznę gryźć.

Copyright © 2016 Staram się ogarnąć , Blogger