20:51

Od blogerki dla blogerki


Hej!
Pomysł na ten wpis narodził się przez przypadek. Zaczęło się od krótkiej rozmowy i przerodziło w większy obszar rozmyślań. Moja "blogowa kariera" w różnych latach była przeze mnie rozmaicie rozumiana. Po pierwszym roku myślałam, że wyznacznikiem jako takiej popularności jest współpraca. Swego czasu przyszło do mnie kilka paczek i właśnie z nimi kojarzył mi się sukces. Potem coraz częściej obserwowałam wpisy "blogerek z wyżej półki", że trafiły na okładkę. Oczywiście i mnie zaczęło się to śnić, jednak... jak to zwykle bywa, wszystko pozostało w sferze marzeń. Nadszedł też moment, kiedy napędzały mnie komentarze. Zebrać 100 pod wpisem? Ba, żaden problem. Tylko co z tego, skoro część nic nie znaczyła. Nawet nie miałam pewności, czy autor zerknął chociaż na jedno zdjęcie. Na szczęście nadeszły dla mnie (no i dla bloga) miesiące trudniejsze, kiedy nie mogłam pisać, a bardzo chciałam. Komentatorzy zniknęli.
Zaczęłam od nowa tworzyć moje małe królestwo, nastawiając się tym razem na jakość. Trudno, paczki zniknęły, marzenia o okładce też jakoś się ulotniły, a sukcesem nazywam prawdziwych czytelników :)

Chcę dzisiaj pozostawić po sobie kilka rad dla dziewczyn, które przechodzą teraz te pierwsze etapy "blogerskiej kariery". Dla blogerki od blogerki :)

1. Zwracaj większą uwagę na ludzi, którzy Ci kibicują. Niech to nawet będzie i jedna osoba, ale jej zdanie liczone jest razy sto :)
2. Pokaż innym, że jesteś. Ale w ten dobry sposób. Interesuj się co u nich, czytaj, co chcą powiedzieć, wyrażaj własne zdanie :)
3. Pomóż tym, którzy zaczynają. Kiedyś też byłaś na ich miejscu :)
4. Wykaż się kreatywnością, nie powielaj schematów. Pisz o tym, co faktycznie Cię interesuje, a nie o tym, co wszyscy. W ten sposób nie zginiesz w tłumie.
5. Nie poddawaj się. Czasem bywają gorsze momenty, ale przecież w końcu miną. Nie ma sensu przekreślać przez nie całego ogromu pracy.
6. Bądź szczera i nie udawaj kogoś innego. Fakt, przez Internet ciężko stwierdzić, czy coś jest prawdziwe, czy robione na pokaz, ale jednak niektórzy mogą to wychwycić.

A jak to jest z Wami? Też przechodziłyście przez takie fazy, czy raczej od początku do końca nastawiłyście się na jedno? 
A może macie jakieś swoje rady, którymi warto się podzielić. 
Jestem bardzo ciekawa Waszego zdania. 
Pozdrawiam!

23 komentarze:

  1. Bardzo pomocne rady :) Ja też przechodziłam przez różne etapy, teraz wiem, co dla mnie znaczy sukces blogowy, ale na razie trudno mi go osiągnąć :(

    OdpowiedzUsuń
  2. myślę, że każda z nas przechodziła przez różne fazy blogowania,..
    bardzo fajny wpis !!
    pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion :)

    OdpowiedzUsuń
  3. też przechodziłam przez różne fazy blogowania ;)
    myślę, że większość z nas przez nie przechodziła.
    w końcu nie możemy przewidzieć co się stanie za x dni i czy będziemy mieć nadal czas na bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moim zdaniem bardzo cenne rady i wiele osób powinno się do nich stosować :)
    ja też przez jakiś czas mialam okres, kiedy ciągle marzył mi się mega popularny blog, miliony wyświetleń, komentarzy itd.. ale uznałam, że wolę małe grono szczerych czytelników, które będę znać i bardziej kojarzyć, niż komentarzy setki ludzi, których nie będę nawet w stanie pamiętać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny pomysł na wpis!
    Ja właśnie powróciłam do blogowania po kilkumiesięcznej przerwie i tak, czytelnicy zniknęli, przez co jest tak jakoś smutno na blogu. Wiem, że potrzeba czasu by wszystko wróciło do normy i nie należy się zniechęcać, a robić po prostu swoje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne rady, to prawda przez lata blogowania dopiero można się nauczyć i poznać na czym nam najbardziej zależy i jak zmieniło się nasze podejście ;)
    Mój blog kasiakoniakowska

    OdpowiedzUsuń
  7. Każdy chyba przez takie fazy przechodził..:) podpisuję się pod Twoimi radami:)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja niedawno organizowałam konkurs na post promocyjny u siebie, aby dać początkującym blogerom na szersze zaistnienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. cenne rady, sama staram się aby blog był interesujący i czesto były aktualizowane na nim treści, wiadomo nie zawsze jest czas jednak trzeba ;)
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń
  10. Zgadzam się z każdym słowem i też to przechodziłam ...a niektóre fazy nadal przechodzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dużo w tym prawdy :) Najważniejsze, żeby być sobą i dawać z siebie 100% :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja cały czas raczkuję, więc takie rady są dla mnie jak złoto ;-) Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze rozwinąć skrzydła.

    OdpowiedzUsuń
  13. Rady jak najbardziej przydatne ;) ją z reguły pisze bo po prostu lubię ale mam też i pole do wygadania się ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Z każdą z zasad się totalnie zgadzam :) Od siebie dodałabym jeszcze tylko, by zadbać o graficzną stronę bloga- unikać krzykliwego tła, dodatków w postaci muzyczki w tle itd.

    Też przeszłam przez fazę jak największej ilości komentarzy i obserwatorów, ale na szczęście szybko mi przeszło... Najważniejsze, to być sobą i dać coś z siebie, a wtedy zostanie to zauważone :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ah! no i bardzo mnie cieszy, że zaczynasz przygodę z listami! :) moje listy na początku to była tragedia, więc nie ma się czym przejmować :) na pewno Twoje są lepsze, niż moje wtedy :D ale najważniejsze jest to, że się rozwijam i Ty zapewne też rozwiniesz skrzydła, jeśli Ci się to spodoba :)

      Usuń
  15. Dla niektórych osób licza sie po prostu statystyki, ale co z tego że ma 1000 obserwatorów, skoro te osoby już później nawet nie wchodzą, nie czytają tego co dana osoba ma do powiedzenia :/ nie rozumiem tego fenomenu....
    ale kopiuj wklej i na każdym blogu ten sam spam, nie ważne cyz jej się podoba, czy nie i tak napisze "świetna bluzka", "super wyglądasz"- nooo mega kreatywne nie ma co :/

    Dlatego dziewczyny- dbajcie o swoich stałych czytelników, bo to prawdziwy skarb :)

    P.S. cieszę się, że porouszyłaś ten temat :)

    milego dnia :)
    Daria

    OdpowiedzUsuń
  16. dla mnie najważniejsze to pisać o tym co mnie interesuje i wypływa prosto z serca;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo dobrze to ujęłaś, najważniejsze to się nie poddawać i działać według swoich własnych zasad :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zgadzam się, dobrze napisane :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo dobre rady! Ja zawsze staram się napisać coś od siebie, a nie powielać tylko "super wyglądasz" i nic poza tym. Wiadomo nie zawsze jest czas na pisanie obszernych tekstów, ale myślę, że zawsze warto napisać miłe słowo zwłaszcza stałym czytelnikom :-)

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za to, że jesteście! Jeśli jesteś anonimem podpisz się imieniem lub przezwiskiem, będzie mi łatwiej odpowiedzieć. Proszę mnie nie zapraszać do wymian na obserwatorów i na blogi, bo zacznę gryźć.

Copyright © 2016 Staram się ogarnąć , Blogger