22:30
Przyjaciele kobiety
Dziś co nieco o moim makijażu.
Na co dzień raczej unikam pełnego malowania się. Jeśli już to nakładam na powieki perłowy cień, na rzęsy trochę tuszu i mogę podbijać świat. Inaczej sprawa wygląda, gdy wychodzę gdzieś z Marcinem lub akurat zdarzy się jakaś okoliczność. Wtedy pozwalam sobie na cały rytuał. Najpierw podkład, potem cień, może kreski, rzęsy, usta, puder. I chociaż fajnie jest się czasem wystroić, to jednak wolę tą naturalną wersję siebie.
Kosmetyki te towarzyszą mi dłuższy czas. Znam je dosyć dobrze i nigdy mnie nie zawiodły. Stawiam na Lovely, Wibo, Sorayę i Avon :)
AUTOR:
Różowa Szminka
Ja mam róż Wibo i też sprawuje się całkiem nieźle :)
OdpowiedzUsuńLubię pomadki z firmy Nivea :)
OdpowiedzUsuńZapraszam ♥
przydałby mi się relaks i jakieś spa:)
OdpowiedzUsuńte pomadki są extra :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne, podstawowe kosmetyki :) Ja ostatnio zainwestowałam w róż i teraz często go używam ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze wspominam ten tusz z lovely w różowym opakowaniu ;)
OdpowiedzUsuńale fajny pooost :)
OdpowiedzUsuńLubię takie posty, ostatnio u Nas też się taki pojawił. Ale planujemy więcej zdjec makijażowych;)
OdpowiedzUsuńA mi w oko wpadł ten piękny kuferek! :)
OdpowiedzUsuń