Hej Kochani!
Postanowiłam postawić się chmurom i wreszcie zrobić zdjęcia do kolejnego wpisu. Gdyby nie brak słońca, to byłoby idealnie.
Wczorajszy dzień mogę nazywać bardzo przyjemnym. Wybrałam się z Marcinem na kawę i deser, a potem na obiad. Obeszliśmy też sklepy z rzeczami do domu, co obydwoje lubimy. Przeglądaliśmy piękne kafelki, pokazywałam Lubemu wymarzoną wannę i typowaliśmy najlepsze kolory farb. Jeszcze daleka droga zanim postawimy dom, ale lubię o tym myśleć i wyobrażać sobie jak będzie. A będzie jak w bajce :)
Moje "ferie" powoli zmierzają ku końcowi i mam dziwne wrażenie (a w zasadzie pewność), że powrót na zajęcia nie obejdzie się bez pewnych trudności. Wczesne wstawanie, siedzenie na nudnych wykładach i kolokwia... Na szczęście w tym semestrze mam zdecydowanie lepszy plan, dlatego możecie się spodziewać częstszej aktualizacji bloga :) Chcę też spróbować kilku przepisów i zacząć w końcu robić sobie koktajle. Uwielbiam je, ale niestety okazja by się ich napić zdarzała się tylko przy okazji wyjścia do kawiarni. A Wy lubicie koktajle?
płaszcz - @
koszula - @
spodnie - Cropp
chusta - New Yorker
buty - lokalny sklep
torebka - Sinsay
I jak? Co myślicie o takich prostych zestawach z jedną kolorową rzeczą?
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego tygodnia!
Świetny żółty płaszczyk! Ja się przymierzam do zakupu blendera i robienia koktajli na wiosnę.
OdpowiedzUsuńTeż mam zamiar pić koktajle, ale muszę najpierw kupić fajny mikser ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twój żółty płaszcz! Fajnie ożywia całą stylizację :)
Lubić lubię - tylko podobnie jak Ty rzadko kiedy mam czas, żeby robić je samodzielnie ;P
OdpowiedzUsuńDlatego piję je często - ale zawsze kupne ;P
Pięknie wyglądasz - ten musztardowy płaszczyk jest prześliczny!
Bardzo ładne botki :)
OdpowiedzUsuńpasuje Ci żółty :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny look
OdpowiedzUsuńPłaczczyl bardzo ożywił stylizację :)
Co powiesz na obs za obs ?- Zacznij a ja się zrewanżuję
Zapraszam cię również do konkursu na moim blogu który jest całkowicie darmowy
http://magicworldprincesscarmen.blogspot.com/
xoxo Carmen
cudownie wyglądasz:) śliczny masz płaszcz:)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/
Myślę, że Twój płaszczyk i uśmiech rozchmurzyły ten ponury dzień :)
OdpowiedzUsuńPasuje Ci ten płaszczyk :) Taki radosny kolor rozjaśni nawet najbardziej pochmurny dzień!
OdpowiedzUsuńA ja do koktajli jakoś się do końca przekonać nie mogę, zdrowe są, to fakt, ale mają często kaloryczność normalnego posiłku, a ja jednak wolę kalorie "jeść" niż "pić":).
OdpowiedzUsuńPiękny płaszczyk!
ja jakoś nie przepadam za koktajlami :<
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz;)
bardzo fajny zestaw:)
OdpowiedzUsuńMy też uwielbiamy projektować dom, który pewnie jeszcze długie lata nie zaistnieje :)
OdpowiedzUsuńnice post:)
OdpowiedzUsuńkisses :)
http://itsmetijana.blogspot.rs/
świetna i cudowna figura! i zestawienie kolorów;)
OdpowiedzUsuńrewelacyjnie wyglądasz, strasznie podoba mi się twoja stylizacja, wszystko idealnie dobrane! :)
OdpowiedzUsuńawww kktaj;e :D musze w końcu kupić jakiś mikser kielichowy :DDD
OdpowiedzUsuń[pięknie wyglądasz, mega buty ;)
Płaszczyk nadaje charakteru! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Kolor płaszczyka bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJeeeej no ten Twoj plaszcz kochana jest tak piękny- że aż nie mogę się napatrzeć, widząc ten kolor- od razu sama gęba do monitora się uśmiecha :D
OdpowiedzUsuńwiosno nadchodź !! :) :)
świetnie wyglądasz !
rozumiem, że obecność w Pepco- to obowiązkowo w ten dzień też była ? :D hihihihi
też chcialabym zacząć sobie robić kottajle, ale nigdy nie mam na to czasu grrrr doba powinna mieć zdecydowanie więcej godzin !
buziaki :*
Daria
Jak dla mnie całość się ze sobą rewelacyjnie komponuje ;)
OdpowiedzUsuńJaki cudny kolor płaszczyka!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię połączenia odcieni żółtego z bordowym, ładnie wyszło!
OdpowiedzUsuńblog minimalissmo
Ja właśnie uwielbiam takie zestawy z jednym, mocnym elementem, a ten plaszcz jest boski :) co do koktajli, to ja nawet mam specjalny blender do tego, z zakrecanym bidonem i... Nigdy go nie uzylam jeszcze :/
OdpowiedzUsuń