22:55

Znowu w sukience


Hej!
Ostatnio sporo narzekam. Na pogodę, na ludzi, na ceny, na korki, na to, że doba jest taka krótka. Potem jednak łapią mnie wyrzuty sumienia, bo wpadam w błędne koło. Mój humor przez notoryczne narzekanie gwałtownie się zmienia, chodzę smutna i zła, więc tylko dochodzi mi powodów do bycia niezadowoloną.Więc tłumaczę sobie, że na korki nic nie poradzę i, że mogłam wyjechać 10 minut wcześniej. Że na pogodę nie poradzę nic, ale deszcz też ma jakieś swoje zalety. Że doba jest krótka, ale muszę się po prostu lepiej zorganizować.


Mój dzisiejszy humor zdecydowanie odbiega od dobrego i sama nie wiem, co jest tego powodem. Chciałam go sobie poprawić, więc... pojechałam na spontaniczne zakupy w second handzie, ale... niewiele to dało. No może niewiele to mało trafne określenie, bo zakupy zaowocowały nową marynarką, kurtką, spódnicą i bluzeczkami, ale nastrój jak był marny, to już taki pozostał.


Postanowiłam raz na tydzień jakoś się rozpieścić. A to paznokcie, zakupy, fryzjer (planuję balejaż i cięcie ;)), może wypad do jakieś knajpki, czy drobna wycieczka. Chodzi oczywiście o drobiazgi, które sama uwielbiam. Mnie samo czekanie na wyjście do kina niesamowicie ekscytuje. Zastanawiam się, co założę, o której wyjdę, czy zamówię słony popcorn czy karmelowy. Staram się zwykłą rzecz zamienić w coś super.


A dzisiaj prezentuję się Wam w sukience. Sukienkę tą kupiłam sobie w prezencie na którąś Gwiazdkę (chyba 2 lata temu) i lubię ją do dzisiaj. Zwykle zestawiałam ją z ramoneską, ale tym razem wolałam ją w wersji dziewczęcej. Dobrałam płaszczyk, spięłam go ładnie paskiem, dobrałam buty na obcasie i wyszłam. Lubię taką wersję siebie, czuję się w niej najbardziej swobodnie.


sukienka - H&M
płaszcz - House
buty - no name
torebka - Sinsay
 

Pozdrawiam serdecznie!

20 komentarzy:

  1. no i wyglądasz pięknie;) świetna stylizacja;)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo dobre podejście do codziennych przeciwności :) świetna stylówka, widać, że w takim wydaniu czujesz się dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. szkoda, że nie odsłoniłaś sukienki bo ma bardzo fajny wzór :)
    www.s-y-l-w-i-a.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna ta sukienka i ogólnie stylizacja na plus :)

    OdpowiedzUsuń
  5. I dobre, że w sukience, bo coraz mniej kobiet je nosi a szkoda :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super ze w sukience, taka figurę trzeba pokazywać, idealna ! :*

    OdpowiedzUsuń
  7. dość ciekawy zestawik ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Też potrzeba mi lepszej organizacji. Super stylizacja. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super stylizacja, ten płaszczyk jest piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Najważniejsze, że zdajesz sobie sprawę ze swojego nastroju i tymczasowego narzekania :-) Ślicznie wyglądasz :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystkie elementy boskie! A wzór na sukience mega na czasie ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie zakupy zawsze poprawiają humor. Świetny zestaw, pogoda ostatnio depresyjna. Jeszcze jak dziecko nie daje mi spać w nocy to dopiero mam powód do niezadowolenia.

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna sukienka, uwielbiam bordowy kolor 😍

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny zestaw, taki dziewczęcy. Bardzo ładnie Ci w takim intensywnym kolorze - bardzo Cię ożywia :)
    Co do nastroju, czasem po prostu tak jest, że nie mamy na nic ochoty i nawet nie wiem, ,czy da się to jakoś przezwyciężyć. Najlepiej jest chyba przeczekać, albo spotkać się z pozytywnymi ludźmi, którzy zawsze wywołują uśmiech na Twojej twarzy.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za to, że jesteście! Jeśli jesteś anonimem podpisz się imieniem lub przezwiskiem, będzie mi łatwiej odpowiedzieć. Proszę mnie nie zapraszać do wymian na obserwatorów i na blogi, bo zacznę gryźć.

Copyright © 2016 Staram się ogarnąć , Blogger