19:36

Wielkie zmiany


Cześć Kochani!
Dzisiejszy wpis miał pojawić się w czwartek i miał dotyczyć czegoś absolutnie innego, ale... mała istotka, na którą czekaliśmy przez tyle miesięcy również doszła do wniosku, że chce się z nami poznać, dlatego dzisiaj przychodzę do Was tak bardziej informacyjnie :)
Od razu dziękuję za piękne życzenia i gratulacje, które stale do mnie napływają. Za wszystkie bardzo serdecznie dziękuję i nie mogę się nadziwić, jak dużo okazało mi w tych ostatnich dniach wsparcie i ciepło :)


Pojawiają się pytania, czy będę pokazywać dziecko w social mediach. Odpowiadam, że dziecko jako dziecko nie wkroczy zbyt szybko do internetów :) Czasem oczywiście zaprezentuję jakiś skrawek, ale cała Lilka pozostaje póki co tylko dla nas :) Mam nadzieję, że rozumiecie. Te lata spędzone w sieci nauczyły mnie, że jad ludzki potrafi spłynąć nawet na niewinne dzieci, więc chcę tego małej zaoszczędzić, a przy okazji i sobie stresów.










Pozdrawiam serdecznie!

18 komentarzy:

  1. Jeszcze raz gratuluję! Dużo szczęścia i zdrówka dla całej rodziny! Wszystkiego co najlepsze <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze raz bardzo Ci gratuluję :) Cieszcie się tym czasem razem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Serdecznie gratuluje! Mądra decyzja z niepokazywaniem dziecka. Też nie jestem za tym, chociaż mój syn czasem jest, ale częściej publikuje tylko bliskim znajomym.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję:)
    Co do tej decyzji popieram uważam, ze decyzję o pojawieniu się w mediach, dziecko powinno podjąć samo jak do tego będzie gotowe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje :) widziałam na YT tą wspaniałą informację:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie, kwitnąco wyglądasz :) Stylizacja świetnie zgrana kolorystycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratulacje jeszcze raz. Nie wiedziałam że prowadzisz bloga. Chętnie tu zagoszcze.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia i cierpliwości.
    ❤️❤️❤️🍼👶

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze raz gratuluję! :) Moim zdaniem to najlepsza decyzja, ja sama też nie pokazywałabym dziecka w sieci, gdybym je miała :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny jesienny zestaw. Dużo zdrowia wam życzę

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepięknie wyglądasz, jedna z najlepszych stykówek i to kobiety w zaawansowanej ciąży :) Super :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystkiego dobrego kochani :) Dzieciaki to wiele radości, uśmiechu i pięknych chwil, dlatego nie dziwie sie, ze zostawiacie dzieciątko na razie tylko dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super że już jesteście wszyscy razem, teraz wszystko się zmieni

    OdpowiedzUsuń
  13. Rozumiem cię doskonale, dobrze pamiętam ten czas :) Wszystkiego najlepszego :*

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeszcze raz gratuluję kochana :* :*

    Ja to wciąż nie mogę się nadziwić, że ledwo zaszłaś w ciążę, a już urodziłaś,ten czas leci zdecydowanie za syzbko :O

    Zdrówka dla Was :) :* :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratulacje! Bardzo mądra decyzja, by nie pokazywać dziecka w Internecie - ono ma prawo do prywatności, bezpieczeństwa, spokojnego dorastania. O tym, czy kiedyś zadebiutuje w sieci (zainspiruje się mamą? :D) zadecyduje w przyszłości :D Zdrówka i szczęścia dla obojga!

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny look, marynara/ płaszczyk i spódnica prezentują się rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za to, że jesteście! Jeśli jesteś anonimem podpisz się imieniem lub przezwiskiem, będzie mi łatwiej odpowiedzieć. Proszę mnie nie zapraszać do wymian na obserwatorów i na blogi, bo zacznę gryźć.

Copyright © 2016 Staram się ogarnąć , Blogger