21:38
Projekt styczeń w słowach drugi tydzień
Drugi tydzień wyzwania. Temat: "Po raz pierwszy". Na początku była to dla mnie zagadka, co by tutaj napisać. Coś trzeba. O "pierwszych razach" w tym roku? Ale przecież niczego sobie nie postanawiałam. Już miałam się poddać, gdy w trakcie przeglądania starych wpisów coś mi przyszło do głowy.
Mam zamiar po raz pierwszy sama przeprowadzić projekt, a raczej rozwinąć pewien stary wpis o małych radościach. Jego tytuł to "Mój powód do uśmiechu".
I o co miałoby w nich chodzić?
To proste. Wystarczy codziennie uchwycić coś, co wywołało na naszej twarzy uśmiech. Życie podsuwa ich nam setki każdego dnia. Dla jednych jest to czekolada, dla drugich ciekawy film albo prezent niespodzianka. Nieważne co to jest, ważne, że nas cieszy.
Oczywiście nie chcę, abyście codziennie publikowali na blogu wpis odnośnie tego. Można to przecież robić co tydzień, czy nawet na koniec miesiąca z pokaźnym zbiorem fotografii. Albo za pośrednictwem instagrama. Wystarczy dodać tag #mojpowoddousmiechu, abyśmy wszyscy razem mogli dzielić się tymi magicznymi momentami :)
Do zabawy zapraszam nie tylko blogerów, ale każdego, kto tylko ma na to chęć. Każdy portal społecznościowy, czy blog jest odpowiednim miejscem, by pokazać innym, że powaga wcale nie jest w modzie :)
Więc jak? Kto jest na tak? :)
AUTOR:
Różowa Szminka
Często oczekujemy zbyt wiele a właśnie w takich drobnych rzeczach z którymi styczność mamy każdego dnia można znaleźć powód do uśmiechu.
OdpowiedzUsuńokej !! ;D ja chcę ja lubię takie ;D
OdpowiedzUsuńDobry pomysł na urozmaicenie postów blogowych ; )) Spróbujemy, może nam też wyjdzie!
OdpowiedzUsuńJestem na tak!
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym zdjęciu <3
dobry pomysł ! ja pobawię się w to właśnie na instagramie :D
OdpowiedzUsuńhttp://mlodziezowa-moda.blogspot.de/2015/01/2015-nowy-rok-zaczynamy-od-nowa.html
Ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł, chyba wezmę w nim udział! :3
OdpowiedzUsuń3 razy próbuje dodać komentarz, co jest ?
OdpowiedzUsuńzadziałało gdy myśl mi uciekła , no kochany blogerze, coś szwankujesz
Usuńa projekt popieram w 100 %
Fajny projekt :)
OdpowiedzUsuńprojekt bardzo ciekawy. w życiu właśnie chodzi o takie momenty kiedy cieszysz się nawet najmniejszą rzeczą.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł szkoda, że nie mam Instagrama.
OdpowiedzUsuńP.S. Nominowałam Cię do do zabawy dobre myśli, jeśli masz ochotę to chętnie przeczytam u Ciebie post na ten temat. Zasady u mnie na blogu.
hm, pomysł fajny, gorzej z wykonaniem. w kazdym razie powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńah no i zapraszam na obiad od berlina :D
OdpowiedzUsuńJa mam non stop powody do uśmiechu, wiec chyba nie muszę ich zapisywać :)
OdpowiedzUsuńAle pomysł fajny :)
Ja co dziennie zapisuję w kalendarzu rzeczy, które sprawiły mi radość :)
OdpowiedzUsuń