Hej!
Witam się z Wami po dłuższej przerwie i od razu zapowiadam ciąg wakacyjnych wpisów. Ostatni tydzień spędziłam w Kudowie, gdzie ładowałam baterie przed nadchodzącym rokiem akademickim. Razem z Marcinem wyciskaliśmy każdy dzień jak cytrynę i zwiedziliśmy sporą część okolicy, a także odwiedziliśmy Czechy. Jak się pewnie domyślacie, czas minął nam strasznie szybko. Chętnie zostałabym tam jeszcze do niedzieli, bo nadal zostało kilka rzeczy, które chciałam tam obejrzeć. Traktuję to jednak jako gwarancję, że jeszcze kiedyś do Kudowy zawitamy.
Dzisiaj kilka ujęć z pierwszego dnia. Robiłam zdjęcia jak szalona, dlatego muszę je podzielić :)
I na koniec bonus :P
Jak pewnie zauważyliście Kudowa Zdrój to raczej nieduża miejscowość. Głównym punkt stanowi park z piękną alejką prowadzącą nad staw. Jeśli ktoś pragnie oderwać się od dużego miasta, hałasu i zanieczyszczeń, to z czystym sercem tą miejscowość polecam. Nie brakuje tam miejsc, gdzie można przepysznie zjeść (polecam restaurację Sjesta). Rzeczą która mnie bardzo zaskoczyła jest to, że na głównej ulicy dominują second handy. Naliczyłam ich ze 13. Atut stanowi też bliskość Czech. Od najbliższego miasta dzieli nas kilka kilometrów. Możemy tam na spokojnie dojść lub skorzystać z mpków. Okolicę wypełniają liczne atrakcje, ale o nich już w kolejnych wpisach :)
Byliście tam kiedyś? Jeśli tak, podzielcie się koniecznie wrażeniami!
Bardzo przyjemne zdjęcia :) Nigdy tam nie byłam, podobnie jak nigdy nie byłam w Czechach, ale wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuńkurczę, a ja tych sh nie widziałam ;( byliście w ogrodzie botanicznym? podobno piękny, my niestety byliśmy na tydzień przed sezonem i otwarciem :(
OdpowiedzUsuńbardzo fajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia
OdpowiedzUsuńNie zwróciłam uwagi na second handy w Kudowie :) Park zdrojowy bardzo ładny i zadbany, pamiętam też ładne oświetlenie wieczorem :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zdjęcia pocztówki
OdpowiedzUsuńpięknie tam :)
OdpowiedzUsuńAle tam pięknie :)
OdpowiedzUsuńO rany, bardzo wiele się zmieniło od czasu, kiedy ja tam ostatnio byłam :)
OdpowiedzUsuńchyba by mi się tam spodobało ;)
OdpowiedzUsuńPięknie tam:) Może kiedyś się wybiorę na jakiś weekend;)
OdpowiedzUsuńpiękne fotografie zrobiłaś :D az czuje jakbym sie przeniosła tam z Wami!
OdpowiedzUsuńbuziaki, Monia
Zachwycił mnie ten fortepian!
OdpowiedzUsuńŚwietny wyjazd, super zdjęcia!:))
OdpowiedzUsuńI mi się zamarzyło gdzieś pojechać :)
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńW Kudowie nie byłam;p sama chętnie bym się wybrała na jakąś wycieczkę :)
OdpowiedzUsuńSandicious
Słyszałam, że tam jest tak pięknie, ale nigdy nie bylam :)
OdpowiedzUsuńoo prosze, w moich stronach byłaś! mieszkam tuż obok Kudowy, w Szczytnej :)
OdpowiedzUsuń