Dobry wieczór!
Luty to dla mnie pod wieloma względami ważny miesiąc. Razem z blogiem obchodzimy urodziny i zawsze na ten dzień chcemy przygotować coś fajnego, ale zawsze dosłownie wszystko płata nam figle. To też miesiąc Walentynek i chociaż wiele osób uważa to święto za bzdurne, to ja lubię kupić tandetną ramkę z napisem love i wręczyć ją Marcinowi, czy zjeść ciastko w kształcie serca, a potem obejrzeć "50 twarzy Greya". W lutym też nabieram wiatru w żagle i chcę działać na 200%. To chyba przez świadomość tego, że nadchodzi wiosna, a z nią słońce i ciepło.
Dzisiaj prezentuję Wam zestawienie zupełnie różne od poprzedniego, ale też takie moje. Znowu towarzyszy mi spódniczka, ale to się ostatnio w zasadzie nie zmienia. I uprzedzam pytania - spodnie i grube rajstopy dają mi to samo ciepło.
Dzisiaj niestety w zestawieniu nie pojawia się żaden element z second handu, chociaż 80% mojej szafy to właśnie zdobycze z lumpa. A właśnie... skoro o nim mowa. Możecie być ze mnie dumni, bo dzisiaj oparłam się pokusie i nie kupiłam absolutnie niczego. Chociaż nie powiem, kilka łaszków mnie skusiło. A szczególnie piękny, zielony płaszcz. Na szczęście okazało się, że to rozmiar 20.
kamizelka - no name
koszula - Promod
spódniczka - Bershka
buty - CCC
torebka - Sinsay
Jak Wam się podoba to zestawienie? Co powicie na wpisy typowo pogadankowe?
Pozdrawiam serdecznie wszystkich!
Akcent kolorystyczny bardzo na plus :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie połączenia kolorystyczne <3
OdpowiedzUsuńMega mi się podoba to zestawienie, futerko idealnie pasuje ;)
OdpowiedzUsuńLubię takie połączenia kolorystyczne.
OdpowiedzUsuńDo mnie również przemawia takie połączenie kolorystyczne. :)
OdpowiedzUsuńJakiego masz pięknego tego futrzaka!
OdpowiedzUsuńJest przezacny i świetnie pasuje do całości!
czerń i bordo to moje ulubione kolory, więc dla mnie stylizacja zdecydowanie na plus!
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja! Spódniczka szałowa!
OdpowiedzUsuńMój blog
cudownie wyglądasz:) podoba mi się Twoja koszula;)
OdpowiedzUsuńUbóstwiam takie futrzane kamizelki :O
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/02/military-style.html
Przepiękna stylizacja, bardzo w moim stylu!
OdpowiedzUsuńKoszula bardzo podoba mi się, ciekawie wygląda z futerkiem, super !
OdpowiedzUsuńŚwietna kamizelka :)
OdpowiedzUsuńjedno z ładniejszych połączeń kolorystycznych:) a futerka jest super!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba <3 kamizelkę mam podobną, tylko trochę krótszą
OdpowiedzUsuńFantastycznie! Bardzo podoba mi się... właściwie wszystko :) Kamizelka świetna, koszula też, no i modelka :)
OdpowiedzUsuńciekawa ta kamizelka, nie przepadam za takimi futerkowymi rzeczami ale na Tobie prezentuje się O B Ł Ę D N I E! W ogóle cała stylizacja jak najbardziej do mnie przemawia. Wyglądasz zjawiskowo!
OdpowiedzUsuńKażda rzecz osobno prezentuje się super, a co za tym idzie - całość też wygląda bardzo fajnie :) I też mam tę torebkę, ale jasnoszarą.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny zestaw! Sama bym taki założyła.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się stonowana całość, a koszula z tymi dekoracyjnymi rękawami jest fantastyczna. Podoba mi się bardzo! I dobrze, że się oparłaś zakupom, bo kolejne będą bardziej cieszyć:). Ja zauważyłam, że im rzadziej kupuję tym bardziej doceniam nowe rzeczy. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOstatnio bardzo lubię borda i burgundy.
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja:) moje klimaty:):* obserwuję:*
OdpowiedzUsuńTakie połączenie jest świetne ;) Kamizelka mi się bardzo podoba ;)
OdpowiedzUsuńczerń i bordo to eleganckie połączenie i myślę też że stylizacja z pazurem :)
OdpowiedzUsuńMam dwie takie futrzaste kamizelki i je uwielbiam bo świetnie podkręcają każdy zestaw :-)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz! Uwielbiam te kolory :)
OdpowiedzUsuńLubie takie zestawienie kolorów,koszula jest przepiękna! :)
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz! :) obserwuje i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń