Hej Wam i hej wrzesień!
Powiem Wam, że czekałam na ten miesiąc, bo dla mnie oznacza powrót do pewnego porządku. Wyrabiam go sobie zawsze z nadejściem pierwszego dnia w szkole i jakoś gubię, gdy nadchodzą wakacje. Uwielbiam swobodę, spontaniczne akcje i to, że decyduję o tym, co robię i, kiedy robię, ale odrobina dyscypliny jest dobra.
Po tegorocznej jesieni spodziewam się wyjątkowo wiele. Przede wszystkim oczekuję od niej codziennej inspiracji i może też ładnej pogody. Co roku zachwycam się parkiem, w którym często robimy zdjęcia właśnie na przełomie września i października, kiedy wszystkie liście zmieniają kolor na złoty i żałuję, że ulewy i pochmurne dni nieco umniejszają jego piękno.
Dzisiaj prezentuję Wam kolejną sukienkę w nieco retro stylu. Urzekł mnie w niej wzór - delikatne kwiatki, a także kolor (w tym roku wyjątkowo upodobałam sobie wszystkie odcienie niebieskiego). Poza tym niesamowicie kojarzy mi się z Twiggy. I choć ja modelką ani żadną ikoną nie jestem, to czułam się w niej niesamowicie kobieco.
sukienka - second hand
buty - no name
torebka - Sinsay
Pozdrawiam serdecznie!
Jaka piękna sukienka. :))
OdpowiedzUsuńCo za piękna stokrotka :D
OdpowiedzUsuństylizacja stylizacją, ale jaki ładny kolor pomadki masz :)
OdpowiedzUsuńA to akurat miks dwóch kolorów :)
UsuńKolejna piękna sukienka 💖
OdpowiedzUsuńA mi jest smutno, że teraz będzie coraz zimniej i niedługo zamiast zieleni będziemy mieć tylko szarość :(
OdpowiedzUsuńbardzo ładna sukienka :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziewczęca sukieneczka :)
OdpowiedzUsuńGenialna sukienka! O rany, jak ja kocham jesień. <3
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka, ten kołnierzyk dodaje jej uroku :)
OdpowiedzUsuńJaka piękna sukienka - idealnie do Ciebie pasuje! :D A wrzesień to chyba już zawsze będzie kojarzyć mi się z początkiem i jakimś takim ogarnianiem życia :D
OdpowiedzUsuń