20:59

Znowu w kapeluszu


Hej!
Nieco zwolniłam tempo na blogu, bo staram się możliwie dużo nagrywać na instagrama, gdzie trwa #instmas. Jeśli macie chęć na dawkę świątecznych filmików, ale bez nadmiaru lukru, to zapraszam na mój profil :)


Dzisiaj prezentuję się Wam po dłuższej przerwie w kapeluszu. Muszę przyznać, że lubię to nakrycie głowy. Ma w sobie coś eleganckiego, kobiecego, a jednocześnie przenosi mnie myślami do ubiegłego stulecia. Kontynuując wyzwanie 100 dni bez spodni, postawiłam na spódniczkę w kratę, o której na pewien czas zapomniałam. Przypomniała mi się wczoraj, kiedy po ponad miesiącu znów zobaczyłam ją na oczy. Dobrałam do niej granatowy sweterek i białą koszulę. Uważam, że wystający kołnierzyk jest fajnym elementem dekoracyjnym.







płaszcz - second hand
sweterek - Reserved
koszula - Cropp
torebka - Sinsay
buty - CCC
spódniczka - second hand
kapelusz - no name 
 

Pozdrawiam serdecznie Kochani!

12 komentarzy:

  1. Genialna stylizacja, w 100% trafiłaś w mój gust - kapelusz, krata i wystający kołnierzyk =)

    OdpowiedzUsuń
  2. cały zestaw bardzo mi się podoba;)

    OdpowiedzUsuń
  3. BArdzo elegancko, a jednocześnie z pazurkiem!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie klasyczne płaszcze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam takie kapelusze :) nie zimno Ci w spódnicy? :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Gustownie i z klasą a w kapeluszu jest Ci bardzo ładnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super pomysł z kapeluszem. Pięknie komponuje się z płaszczem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładne kozaki i całość.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za to, że jesteście! Jeśli jesteś anonimem podpisz się imieniem lub przezwiskiem, będzie mi łatwiej odpowiedzieć. Proszę mnie nie zapraszać do wymian na obserwatorów i na blogi, bo zacznę gryźć.

Copyright © 2016 Staram się ogarnąć , Blogger