20:03

Siła tkwi w prostocie


Hej!
W ostatnich dniach jeszcze bardziej zaczęłam doceniać chwile, w których mogę dla Was napisać, czy zajrzeć na zaprzyjaźnione blogi. Przeraża mnie weekend, już teraz wiem, że pewnie co najmniej połowa minie mi pod znakiem nauki. Nie ma jednak co przeżywać, bo zaplanowałam sobie też zdjęcia z Dominiką i przynajmniej spróbuję wyciągnąć Marcina na kawę :)

Ostatnio coraz częściej łapię się na tym, że wybieram najprostsze rozwiązania. Gładka bluzka, dżinsy, marynarka, torebka i mogę biec na zajęcia. Kiedyś byłam z kolei przekonana, że aby wyglądać dobrze, trzeba kombinować, by nie powiedzieć przekombinować. Teraz wiem, że to właśnie w prostocie tkwi siła.







marynarka - TU
bluzka - h&m
spodnie -nn
buty - nn

Wracam do nauki, a Wam życzę spokojnego wieczora :*

26 komentarzy:

  1. sliczne zdjęcia :) i marynarka wpadła mi w oko ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. oczywiście, że w prostocie siła tkwi!
    całe sił pokłady - bo jak "przekombinujesz" (a już, nie daj Boże, poobwieszasz się biżuterią ;P), to nie założysz tego i na uczelnię, i na jakieś ważne (wcześniej zaplanowane i po dniu na uczelni się odbywające) spotkanie i potem, na wieczór, do teatru ;)
    a jak wybierzesz coś prostego, eleganckiego (nawet na swój sposób), to cały dzień możesz w tym przechodzić i kilka "okazji" obskoczyć ;)

    nie przejmuj się jakoś bardzo nauką - pamiętaj, nie oceny się na studiach liczą ;)
    no, chyba że zależy Ci na stypendium - tę motywację rozumiem i popieram.

    przepiękna jest ta marynarka!
    ona ma dłuższy nieco przód, czy mi się zdaje?

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna stylizacja, jestem zachwycona. Zdjęcia też MEGA, MEGA !
    POZDRAWIAM M. :

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się, że w prostocie siła, przepięknie wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
  5. Najprostsze rozwiązania są najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja w ostatnim czasie co raz częściej przekonuję się ze mniej znaczy więcej :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak, zgadzam się z tobą, w prostocie tkwi siła. A marynarkę masz przecudowna.:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Podobnie uważam że dżisy, jakiś top i marynarka świetnie sprawdzą się w wielu okazjach a do tego jest wygodnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. piekna ta marynarka ;)) bierz udzial w konkursie beirz ! trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. marynarka świetna!
    ogólnie proste zestawy czasem wyglądają najlepiej.

    OdpowiedzUsuń
  11. proste zestawy sa najlepsze! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. genialna marynarka ma fajny kolor który bardzo Ci pasuje

    OdpowiedzUsuń
  13. Ładnie wyglądasz w tum pastelowym żakieciku :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Takie zestawy świetnie się sprawdzają, piękny żakiecik

    OdpowiedzUsuń
  15. Super marynarka, jak Ty robisz zakupy na tych zagranicznych stronach, ja nigdy się na nich nie łapię? :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zdecydowanie prawda, w prostocie siła! Wygodnie, ładnie i praktycznie:)

    OdpowiedzUsuń
  17. dokładnie! moja mantra - siła tkwi w prostocie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. od ostatniego postu, który przeglądałam muszę przyznać, że masz coraz lepszą figurę, tylko pozazdrościć - piękne zestawienie :)

    jeśli masz ochotę, zapraszam na rozdanie ciekawych kosmetyków :)
    http://packofblueberry.blogspot.com/2014/11/giveaway.html

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo mi się podoba kolor marynarki:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za to, że jesteście! Jeśli jesteś anonimem podpisz się imieniem lub przezwiskiem, będzie mi łatwiej odpowiedzieć. Proszę mnie nie zapraszać do wymian na obserwatorów i na blogi, bo zacznę gryźć.

Copyright © 2016 Staram się ogarnąć , Blogger