Dzień dobry!
Dzień wolny to idealny moment, aby się do Was odezwać. Lubię te dni, kiedy niby nic nie muszę, kiedy mam czas, żeby poleżeć i pomarzyć, a jednak z drugiej strony myślę sobie "hej, szkoda na to czasu! działaj!". Najlepszy wypoczynek to dla mnie taki, kiedy wiem, że jest produktywny. Książka, masa śmiechu ze znajomymi, pieczenie ciasta, poznawanie zakątków miasta to coś, co ładuje mi energię na kolejne dni :)
Dzisiejszy strój zawiera w sobie dwa elementy z second handu, czyli spódnicę (moją wymarzoną od dawna) i kurteczkę. Znalazłam je podczas spontanicznych łowów w Olsztynie i chyba miałam tego dnia szczęście, bo wróciłam z masą śliczności. Bazą samą w sobie była dla mnie oliwkowa koszula, którą od razu połączyłam z kurteczką. Kolorystycznie tworzą dla mnie zgrany duet. Chciałam uzyskać stosunkowo eleganckie zestawienie, dlatego też dobrałam do tego koronkową spódniczkę. W roli dodatków występuje bordowa torebka z Pepco i buty z CCC.
Pozdrawiam serdecznie!
Śliczna spódnica, pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńCudna kurteczka :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę piękna ta spódnica :)
OdpowiedzUsuńCiekawy krój ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna spódnica, nie dziwię się, że o takiej marzyłaś :)
OdpowiedzUsuńoooomega fajna ta spódniczka tak samo jak kurtka,ale zachwycam się nią już jak ją zobaczyłam na yt u Ciebie ;D
OdpowiedzUsuńSpódnica faktycznie wygląda świetnie! Stworzyłaś z nią bardzo ładny strój!
OdpowiedzUsuńŚwietna ta spódnica
OdpowiedzUsuńA mnie urzekła torebka, ten kolor do mnie przemawia ;)
OdpowiedzUsuńmega :)
OdpowiedzUsuńSexi :) fajnie wygladasz
OdpowiedzUsuń