Dzień dobry wszystkim!
Nie bez powodu prezentuję się Wam dzisiaj w towarzystwie czerwieni. Chciałam chociaż symbolicznie oddać nastrój Walentynek właśnie przy pomocy koloru miłości. Bo Walentynki chociaż zdecydowanie przesłodzone i rozdmuchane, nie przeszkadzają mi w żadnym stopniu.
Ja Walentynki odchodzę w zasadzie od tygodnia. Marcin dzisiaj cały dzień siedzi w pracy, więc nadrabialiśmy to poprzez wspólne gotowanie, oglądanie filmów i picie porannej kawy w towarzystwie Ferdka. Mało romantycznie? Być może, ale ja tak lubię.
Przede mną kilka ostatnich dni ferii, które zamierzam spędzić w domu, w towarzystwie rodziny. Spróbuję też wtedy przygotować dla Was zdjęcia do wpisu o second handach, a przy okazji mały haul. Mam nadzieję, że wyjdzie w miarę przyzwoicie.
Na dzisiejszy strój składają się elementy, które już wcześniej pokazywałam. Czerwona bluzeczka to rzecz, którą jednocześnie uwielbiam i nie znoszę - nie ważne jak długo bym ją prasowała, to i tak będzie pognieciona. Lubię jednak jej rozszerzane rękawy i luźny fason. To w zasadzie pierwszy raz, kiedy zestawiłam ją ze spódnicą.
Jak Wam się podoba to zestawienie? Co myślicie o tego typu bluzkach? Chcę tez od razu podziękować wszystkim za bardzo wartościowe komentarze pod ostatnim wpisem :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę szczęśliwego święta zakochanych!
Fajny futrzak :)
OdpowiedzUsuńfutrzak super :)
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja:)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja. :)
OdpowiedzUsuńSuper futrzak
OdpowiedzUsuńooo jak czerwono! widać, co miałaś na myśli :D
OdpowiedzUsuń'zwiewnej' czyli? :D jeśli chodzi o spódniczki to no way, za bardzo polubiłam spodnie :D
Bardzo Ci pasują te kolory. Odważna i oryginalna stylizacja
OdpowiedzUsuńTo jest świetny zestaw!
OdpowiedzUsuńTa bluzka idealnie pasuje do tego futrzaka (wszystkie boho bluzki moim zdaniem z futrzakami wyglądają fantastycznie)!
BArdzo CI ten look pasuje Paulinko, świetnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńŚwietny walentynkowy zestaw, czerwień jest najlepsza, super jest Ci w takim kolorze i futerku :)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz! :) czerwień plus bombowe futerko-świetna stylówka :)
OdpowiedzUsuńpiękna bluzka!
OdpowiedzUsuńMega! :)
OdpowiedzUsuńPiękna bluzka i bardzo podoba mi się ten futrzak :)
OdpowiedzUsuńPS. Wydaje mi się, że w tym roku nie było aż takiego wielkiego bumu na walentynki. Albo coś mnie ominęło i nie zauważyłam tego ;)
Piękna ta bluzeczka kochana! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna stylizacja :D
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się futrzak :D
OdpowiedzUsuńgreat post :)
OdpowiedzUsuńhave a nice day :)
http://itsmetijana.blogspot.rs/
wyglądasz świetnie w tym futrzaku!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię połączenie czerni z czerwienią. Ma w sobie energię.
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie bluzka i sposob w jaki wspolgra z futerkiem
OdpowiedzUsuńFajny futrzak!
OdpowiedzUsuń