Gwiazdka

Hej!
Wczoraj facebook pełen był meldunków, że każdy ogląda spadające gwiazdy. Niestety nie mogłam napisać tego samego, bo w moim mieście padało, a poza tym niebo zwykle pokryte jest wyziewami z Orlenu :P Najlepszym rozwiązaniem byłoby jechać na wieś, do Marcina, jednak i tutaj musi pojawić się "ale". A nawet kilka. Po pierwsze średnio czuję się za kierownicą po zmroku (w dodatku w jego okolicy przechadzają się łosie), a dwa, środek tygodnia dla pracujących ludzi jest słabym czasem na nocne odwiedziny. Fakt, smutkowałam, bo taki widok musi być cudowny. Na szczęście ukochany szybko poprawił mi humor. Napisał, że on już ma swoją gwiazdkę i innej mu nie trzeba. Chyba nie muszę wyjaśniać, że chodziło o mnie :)
Przechodząc do stroju... nic nadzwyczajnego: ulubiona sukienka- na jesień noszę ją jako spódniczkę, koturny, które mimo wysokości są niesamowicie wygodne i torebka- prezent od vessos.

sukienka - @

torebka - vessos

buty - no name

Na koniec zapraszam na FACEBOOKA, gdzie jest mnie więcej :)

Spokojnej nocy!