Hej! :)
Chciałabym się z Wami podzielić moimi wrażeniami z wczorajszego jarmarku. Największą atrakcją z pewnością były przepiękne, świąteczne rzeźby lodowe. Podziwiam ludzi, którzy je wykonali. Trzeba przyznać, że mają wielki talent. Oczywiście nie zabrakło straganów z ręcznie robionymi ozdobami świątecznymi, czy grzanym winem. Najlepsza jednak była atmosfera. Na serio po raz pierwszy od dawna poczułam taką prawdziwą magię świąt. Nie wiem, co ją wywołało, czy te reniferki, czy masa biegających dzieci, a może choinki... W zasadzie nieważne. Nie ma co tej magii rozbierać na część pierwsze. Było cudnie i już :)
Do następnego :*
ale genialne są te rzeźby ;o
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda ; )) Nie tylko rzeźby, Wy też ; )
OdpowiedzUsuńFantastyczne te rzeźby :)
OdpowiedzUsuńwow robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńAle magicznie <3
OdpowiedzUsuńwoow, ale cudeńka! :)
OdpowiedzUsuńpiękne!! misiek czadowy :D
OdpowiedzUsuńniesamowite dzieła!
OdpowiedzUsuń✄ blog
Jejku, ostatnie zdjecie jakie urocze!!
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeźby:))bosko
OdpowiedzUsuńwoooow jaka masa ! i jak romantycznie hoho :333
OdpowiedzUsuńŚwietne!! chciała bym zobaczyć coś takiego na żywo :)
OdpowiedzUsuńrzeźby są niesamowite, a od Ciebie, a raczej od Was bije mega pozytywna energia!:))
OdpowiedzUsuńwww.kkaasia.blogspot.com
wow! super to wszystko wygląda! <3
OdpowiedzUsuńprzepięknie to wygląda!:)
OdpowiedzUsuńTrzeba mieć wyczucie do takich cudeniek ^^ Ślicznie.
OdpowiedzUsuńRzeźby są mega fantastyczne:)
OdpowiedzUsuń