Hej!
Dzisiejszy post należy do tych z kategorii "chwalę się" :) Akurat byłam z siostrą na mieście, bo robiła zdjęcia do dowodu i wstąpiłyśmy na chwilę do Pepco. Nie miałam w planach nic kupować, po prostu chciałam zerknąć, czy pojawiło się coś nowego. No i wypatrzyłam kilka drobiazgów, z którymi od razu zawędrowałam do kasy :) Mam w planach ustawić je na biurku, dzięki czemu (oby!) będzie mi się przyjemnej uczyło. Ogólnie uwielbiam świąteczne dekoracje, cały szum wokół świąt, gonitwę za prezentami i długaśne kolejki przy kasie. Lubię to jak wyglądają wtedy sklepy i domy. Po prostu lubię przedświąteczną atmosferę.
Mam w planach kupić jeszcze złote koraliki, aby udekorować nimi lustro, no i lampki na firanki. Będzie idealnie :)
Poszewki są akurat z Biedronki. Zobaczyłam je jakiś czas temu w Olsztynie, ale wstrzymałam się z zakupem. Niestety codziennie w jakiś sposób na nie wpadałam: a to na instagramie, a to w ulotce, na blogach, więc w końcu... pobiegłam po swoje :)
Ramkę kupiłam specjalnie po to, aby włożyć do niej zdjęcie z balu. Mam tylko nadzieję, że nie będę się znowu zbierać do tego pół roku, bo ostatnio tak właśnie było.
A wy jakoś dekorujecie swoje cztery ściany? :) Jeśli tak, to koniecznie się pochwalcie :)
Pozdrawiam!
świetne te poszewki
OdpowiedzUsuńja też już zaczynam wyciągać świąteczne dodatki :)
Świetne dekoracje! :)
OdpowiedzUsuńJa w swoim pokoju ozdobiłam witrynę okienną kolorowymi lampkami i parapet kilkoma świątecznymi bibelotami ;))
Ładne te Twoje dekoracje :) U mnie w domu jeszcze nic świątecznego się nie pojawiło.
OdpowiedzUsuńJa zobaczę jeszcze raz te poszeweczki to zwymiotuje, chyba wszyscy je już kupili ?
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe i nie ma w tym nic dziwnego :)
Usuńświetne poszewki, mam nadzieję, że jeszcze są w biedronce
OdpowiedzUsuńuwielbiam świąteczne ozdoby, ale jeszcze z tym czekam chociaż do następnego weekendu :)
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze nie ma dekoracji świątecznych - a te poszewki są faktycznie cudne :)
OdpowiedzUsuńale fajna choineczka :3
OdpowiedzUsuńChyba wszyscy już mają te poszewki oprócz mnie :D
OdpowiedzUsuńJa również dzisiaj kupiłam kilka ozdób świątecznych:)) pozdrawiam:**
OdpowiedzUsuńJa mam cały rok lampki świąteczne na oknie ;) A teraz zawiesiłam na nich cukrowe laseczki! Piękne masz ozdoby :)
OdpowiedzUsuńPoszewki i słoiczek są śliczne ; )) U mnie powoli się też pojawiają dekoracje, więc może mnie coś zainspiruje ; ))
OdpowiedzUsuńMuszę dzisiaj moje lampki wyjąć ;)
OdpowiedzUsuńSkoro Twoje paznokcie są za słabe same w sobie, to może właśnie spróbuj z hybrydą? Wtedy będą twardsze i się nie połamią ;)
I za to lubie święta! Za te dekoracje i klimat świat:)!
OdpowiedzUsuńTen szklany sloik jest super :)
OdpowiedzUsuńhttp://daydreamjuice.blogspot.ch
My, tzn. mój bąbelek i ja, w tym roku same wykonujemy ozdoby :)
OdpowiedzUsuń