Hej!
W ostatni piątek zgadałam się z Asią (zapraszam na jej bloga TUTAJ) na zdjęcia. Miało być małe spotkanie, a wyszło wielkie wyjście, bo od razu dołączyli do nas nasi panowie. Na szczęście oni unikają wszelkich rzeczy związanych z blogiem, więc zajęli się sobą, a my zrobiłyśmy to, co miałyśmy zaplanowane. Po drodze mijałyśmy kawiarnię, w której żadna z nas nie miała jeszcze okazji być. Do wejścia skusiły nas głównie smoothie. Jeszcze nigdy nie piłam zielonego koktajlu ze szpinaku, czy selera naciowego, więc miałam obawy, że najzwyczajniej w świecie mi nie posmakuje. Okazał się jednak być przepyszny. Kto by pomyślał, że kombinacja warzyw i owoców może tak świetnie współgrać. Poza tym moją uwagę przykuły ciasta i dietetyczne desery jogurtowe. Z pewnością następnym razem skuszę się i na nie.
Pozdrawiam!
ale mi narobiłaś chęci na jakieś ciacho :)
OdpowiedzUsuńByło przepyszne polecam :)
OdpowiedzUsuńWszystko wygląda niebezpiecznie apetycznie :O
OdpowiedzUsuńMatko jakie pyszności! I jak tutaj myśleć o zdrowym odżywianiu!
OdpowiedzUsuńkocham takie pyszności!
OdpowiedzUsuńależ mi narobiłaś apetytu na słodkości!:p
OdpowiedzUsuńSandicious
Bardzo ładna cukiernia :) Też mam teraz ochotę na jakieś ciacho :)
OdpowiedzUsuńdobrze, że weszłam tu rano :)) same pyszności :))
OdpowiedzUsuńmniam, ośliniłam ekran patrząc na te zdjęcia :D coś dla mnie, uwielbiam zdrowe i dietetyczne słodkości!
OdpowiedzUsuńJeśli będę miała tylko okazję to na pewno odwiedzę!
OdpowiedzUsuńuwielbiam słodycze <3
OdpowiedzUsuń