Hej!
Mam za sobą kilka naprawdę przyjemnych dni spędzonych w towarzystwie Marcina. Mimo że przebywamy ze sobą bez przerwy w tygodniu, a na weekend zjeżdżamy do domu, to i tak część soboty rezerwujemy sobie na spotkanie. Dla niektórych osób może być to dziwne, bo w końcu trzeba trochę od siebie odpocząć, jednak my nie odczuwamy takiej potrzeby. Sam piątek, kiedy się nie widzimy, jest dla nas okropny. Nie wiem, czy to kwestia przyzwyczajenia, czy raczej świetnego dopasowania. Traktuję to jako dobry znak na przyszłość :)
W sobotę wybraliśmy się do Molo Cafe. Muszę przyznać, że to jedno z ładniejszych miejsc, w jakim byłam. Następnym razem postaram się zrobić więcej zdjęć. Potem standardowo wpadliśmy do Empiku, żeby znaleźć nowe książki :) Niedziela minęła nam na nadrabianiu serialowych zaległości. Poniedziałek zaś miał być standardowym dniem. Najpierw uczelnia, potem praca. Wszystko zmieniło się, gdy Marcin wspomniał o spacerze. Szybko wszystko poprzestawiałam w moim planie i wybraliśmy się na starówkę. Na serio, żal było nie wykorzystać pięknej pogody. Zrobiliśmy trochę zdjęć i wpadliśmy do Czeskiej knajpy, gdzie (podobno) podają najlepsze piwa.
To by było na tyle. Jutro postaram się wstawić wpis kosmetyczny z recenzją zestawu Pilomax.
Trzymajcie się :*
A gdzie jest Molo Cafe? Piękny wystrój, też chce tam zawitać :)
OdpowiedzUsuńKoszula super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))
Pięknie, dokładnie żal nie wykorzystać pięknej pogody ;)
OdpowiedzUsuń_____________
Pozdrawiam
MARCELKA FASHION and LIFESTYLE BLOG
♡♥♡♥
Fajny, luźny strój, idealny na takie wypady :)
OdpowiedzUsuńzestaw super na spacery :) fakt, jak jest tak ładnie nie ma co siedzieć w domu :)
OdpowiedzUsuńJa akurat rozumiem, z moim chłopakiem tez moglibyśmy spędzać razem cały czas, po prostu fajnie się ze sobą czujemy i nigdy nie nudzimy ;-) w poniedziałek tez byliśmy na spacerze, i całe szczęście bo zaraz wieczorem przyszła burza :-D
OdpowiedzUsuńale piękne zdjęcia! ślicznie wyglądasz kochana, a uśmiech z Twojej twarzy nie znika! aż miło się ogląda :)
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem to, że jesteście tacy nierozłączni jest urocze ;)
OdpowiedzUsuńjeśli obojgu Wam to pasuje, to nie ma w tym niczego złego - moim zdaniem świadczy po prostu o idealnym dopasowaniu :)
Zawsze jak myślę o Tobie, to moim pierwszym skojarzeniem jest Twoja relacja z Twoim chłopakiem - i uśmiecham się, bo to dziś takie rzadkie..... wszystkiego dobrego Wam życzę :)
Uwielbiamy koszule w kratę :). Piękne zdjęcia :*
OdpowiedzUsuńKrata wymiata:) Abyście trwali w tym stanie zawsze!
OdpowiedzUsuńKrata wymiata:) Abyście trwali w tym stanie zawsze!
OdpowiedzUsuńJak zwykle uśmiechnięta :)
OdpowiedzUsuńMasz przepiękny uśmiech kochana!
OdpowiedzUsuńja też najchętniej nie odstępowałabym mojego chłopaka na krok;)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńpromieniejesz :))
OdpowiedzUsuńcudowne widoki!
OdpowiedzUsuńnie tylko przyzwyczajenie, ale i dopasowanie. i myslę,że to dobrze;- ) świetna koszula!<3
OdpowiedzUsuńSandicious
Wspaniale wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńCo za prześliczne miejsca C:
OdpowiedzUsuńFajne, że tak miło spędziłaś chwile ze swoim M :) I świetne są te trampki! :) ahh, a zdjęcia zachęcają do odwiedzenia tej kawiarni ;)
OdpowiedzUsuń