W moim życiu od jakiegoś czasu szykowały się zmiany i to całkiem spore. Ostatnie dni sprawiły jednak, że zmiany te pójdą w zupełnie innym kierunku. Zamiast zmieniać miasto i wybierać nowe mieszkanie, będę próbowała upchnąć rzeczy w moim starym pokoju :) Można powiedzieć, że robię krok w tył albo zaczynam wszystko od nowa, ale sądzę, że tak miało być, więc pokornie się na to zgadzam. Coś się kończy, a coś zaczyna i ja wierzę, że dla mnie zacznie się coś fajnego.
Teraz postanowiłam skupić się na fajnych rzeczach. Za tydzień jadę na See Bloggers, a po drodze zamierzam poczynić dorosłe kroki w stronę pośredniaka :) Potem pewnie spróbuję zrealizować moje postanowienia i poodświeżać języki, którymi ostatnio posługiwałam się w stopniu ograniczonym. Mam nadzieję, że nie umknęło mi tyle, ile myślę. Ogólnie mam otwartą głowę i nastawiam się pozytywnie.
No i pora na dzisiejszy strój :)
W niedzielę zatęskniłam za moją spódniczką z rozporkiem, lubię ją, bo jest nietypowa i wygląda dobrze ze stonowaną górą, bo sama (moim zdaniem) i tak przyciąga wystarczająco dużo uwagi. Zestawiłam więc z nią granatowy top na grubych ramiączkach. Idealnie sprawdza się w upalne dni, bo jest wykonany z cienkiego, przewiewnego materiału. Dobrałam do tego niebiesko-czarne dodatki, czyli okulary lustrzanki, kupione chyba kilka lat temu w Biedronce, niebieską torebeczkę z Sinsaya i płaskie sandałki. Mnie samej całość się podoba, a Wam?
spódniczka - Sinsay
top - second hand
torebka - Sinsay
okulary - Biedronka
buty - no name
Pozdrawiam serdecznie!
Strasznie mi się podobają Twoje buty! Widziałam je już w innych wpisach i stwierdziłam, że w końcu muszę Ci to napisać!
OdpowiedzUsuńOryginalna spódnica!
OdpowiedzUsuńŚwietna kiecka! Mam podobną, tylko siwą i z nieco dłuższym tyłem. Moja ulubiona ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna spódnica :)
OdpowiedzUsuńŻycie lubi robić nam niespodzianki, ale myślę, że Bóg wie co dla nas najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylówka ;)
spódnica jest rewelacyjna! :D
OdpowiedzUsuńRacja, ja wychodzę z założenia, że nic nie dzieje się bez przyczyny :) Ten na górze na każdego z nas ma jakiś plan.... :)
OdpowiedzUsuńKurczę świetna jest ta spódnica ajćććć <3
Bardzo fajna klasyczna stylizacja!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia,
zapraszam do siebie w wolnej chwili, xx Bambi
Super spodniczka 💞
OdpowiedzUsuńSpódniczka faktycznie śliczna i taka nietypowa :) Życzę powodzenia w realizacji planów życiowych :) I udanego wypadu na see blogers :D
OdpowiedzUsuńWażne, że jest pozytywne nastawienie. Trzymam kciuki za Ciebie! :)
OdpowiedzUsuńdlaczego nie mieszkasz juz ze swoim chlopakiem? rozstaliscie sie?
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń