14:55

Instamiks V


Hej!
W ostatnich dniach nałożyło się na siebie kilka nieprzyjemnych dla mnie spraw, dlatego też póki co nie jestem w stanie, aby przygotować dla Was zdjęcia stylizacji. Liczę, że po sesji wszystko wróci do normy. Oczywiście nie będę Was przez kilka kolejnych dni zaniedbywać :)
Na dzisiaj przygotowałam dawno niepublikowany Instamiks. Dominują w nim raczej moje zdjęcia, gdyż ograniczyłam ostatnio zakupy do minimum. W wakacje planujemy razem z Marcinem sporo podróżować, więc pewnie Instagram zapełni się zdjęciami pięknych widoczków :)


Nie wiem, czy wiecie, ale kolekcjonuję koty :) Ten srebrny pochodzi z wyprzedaży w Home&you. Jest przeuroczy.
Kosmetyki to zdobycze z rossmannowych promocji. Miałam nawet przygotować na ich temat oddzielny wpis, ale coś się nie złożyło.


Standardowo nie może zabraknąć kawy :) Ostatnio rzadko decydujemy się z Marcinem na ten sposób spędzania popołudnia, ale winę zrzucam na tzn gorący okres na uczelni.


Jakiś czas temu testowałam z Puszkiem masę nowych dla nas smaków herbaty Lipton. Moje ulubione to te typowo owocowe, są najlepsze na ciepłe miesiące.
Czekolada bez laktozy to z kolei mój prezent dla Marcina :) Takie drobne podziękowanie za trenowanie mnie na siłowni.







Niestety przez te kilka ostatnich tygodni udało mi się zrobić tylko 2 zdjęcia z Puszkiem, z czego jedno nie nadaje się do publikacji na blogu.


Jak Wam ostatnio wspominałam, wróciłam do postcrossingu. Z lewej widzicie moje ostatnie zamówienie na Postrabbit, a z prawej drobne znaczkowe zakupy z Jarmarku Tumskiego.


A na koniec Bunia :) Zrobiła się już taka duża i tak samo jak ja uwielbia popołudniowe drzemki.

To by było na tyle :)
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie!

12 komentarzy:

  1. postcrossing zawsze bardzo mi się podobał :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ja dawno na kawie nie byłam gdzieś na mieście! Nigdy nie ma czasu, a w sesji to szczególnie ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Urocza ta figurka kota :) Tych herbat Lipton chętnie bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jaki ładny koteł *.* w ogóle dożuo tu słodkości i piękności :D

    OdpowiedzUsuń
  5. kochana mam nadzieję, że wszystko będzie ok i nie będzie już nieprzyjemnych rzecz;*
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam ten rozświetlacz z Rossmana, fajny jest.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny mix zdjęć, same pyszności! :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za to, że jesteście! Jeśli jesteś anonimem podpisz się imieniem lub przezwiskiem, będzie mi łatwiej odpowiedzieć. Proszę mnie nie zapraszać do wymian na obserwatorów i na blogi, bo zacznę gryźć.

Copyright © 2016 Staram się ogarnąć , Blogger